Wełniany płaszcz zimowy – klasyka męskiej garderoby

Wełna to materiał wyjątkowy – lekki, a jednocześnie doskonale izolujący ciepło. Jej włókna potrafią regulować temperaturę, dzięki czemu w płaszczu wełnianym jest ciepło zimą, ale nie przegrzewamy się w cieplejsze dni jesieni. Dodatkowo wełna jest odporna na odkształcenia, a odpowiednio tkana – także na wilgoć.

Płaszcz wełniany wyróżnia się:

• Uniwersalnością – można go nosić w stylizacjach formalnych i casualowych.

• Trwałością – dobrej jakości wełna jest odporna na ścieranie i mechacenie.

• Naturalną elegancją – nawet prosty krój wygląda szlachetnie.

To także element garderoby, który „podnosi rangę” całego stroju – nawet proste jeansy i sweter w połączeniu z klasycznym płaszczem wełnianym zyskują charakter i wyrafinowanie.

• Dyplomatka (chesterfield)

Dyplomatka to najbardziej formalny płaszcz męskich. Wywodzi się z Wielkiej Brytanii, gdzie w drugiej połowie XIX stał się on bardzo popularny wśród tamtejszej dyplomacji  (stąd nazwa płaszcza). Charakteryzuje się prostym, jedno- lub dwurzędowym krojem, kołnierzem w szpic lub otwartym i długością sięgającą kolan lub nieco poniżej. W klasycznej wersji posiad również brustaszę u butonierkę. Najczęściej występuje w stonowanych kolorach – granacie, grafitowym czy czarnym – co czyni ją idealnym wyborem do garnituru. Dzięki swojej prostocie, dyplomatka jest niezwykle uniwersalna, ale najlepiej prezentuje się w kontekście formalnych okazji: spotkań biznesowych, uroczystości czy wieczornych wyjść. Warto pamiętać, że w przypadku dyplomatki najważniejsze są proporcje – płaszcz powinien mieć odpowiednią szerokość ramion i lekko taliowaną sylwetkę, aby zachować elegancki, „dyplomatyczny” charakter.

• Bosmanka (pea coat)

Bosmanka, znana także jako pea coat, wywodzi się z marynarki wojennej i była noszona przez marynarzy flot różnych państw. To krótszy (długość zakrywająca marynarkę), dwurzędowy płaszcz o szerokich klapach, kołnierzu sztormowym i dużych guzikach, najczęściej wykonany z grubej, trudno przemakalnej wełny. Oprócz krótszej długości jego charakterystycznymi cechami są także skośne kieszenie, do których wygodnie sięgać dłońmi oraz kołnierz zapinany na metalową haftkę, który zapewnia ochronę przed wiatrem i chłodem. Forma bosmanki została w taki sposób pomyślana, aby w trudnych warunkach okrętowych okrycie wierzchnie było jak najbardziej praktyczne i nie przeszkadzało w trakcie wykonywania rutynowych czynności. Bosmanka doskonale wpisuje się w styl półformalny i smart casual – można ją nosić zarówno z golfem i jeansami, jak i z chinosami i sztybletami. Kolorem tradycyjnym jest granat marynarski, ale coraz częściej spotyka się modele w czerni, szarości czy nawet camelowym odcieniu.

• Ulster

Ulster to płaszcz o północnoirlandzkich korzeniach, który pierwotnie pełnił funkcję ciężkiego, ciepłego okrycia na chłodne i wietrzne dni. Wyróżnia się szerokimi, zazwyczaj szpiczastymi klapami, sztormowym kołnierzem, dużymi nakładanymi kieszeniami z patkami oraz długością często sięgającą połowy łydki. Tradycyjny ulster ma krój dwurzędowy i jest szyty z grubej wełny lub tweedu, co zapewnia znakomitą ochronę przed zimnem. Bardzo charakterystyczna dla płaszcza typu ulster jest wyraźna kontrafałda na plecach, zapewniająca dużą swobodę ruchu, dragon, czyli ozdobny pas na plecach na wysokości talii zapinany na dwa guziki (często występujący także w innych rodzajach płaszczy), wywijane mankiety oraz duży pojedynczy szlic zapinany na guziki. Obecnie ulster jest wyborem dla mężczyzn ceniących klasyczną elegancję z lekkim retro sznytem – świetnie wygląda w połączeniu z garniturem z flaneli, ale równie dobrze odnajdzie się w zestawach z grubym golfem i sztybletami.

• Budrysówka (duffle coat)

Budrysówka to płaszcz o wyraźnie smart casualowy, którego historia sięga brytyjskiej marynarki wojennej. Polska nazwa „budrysówka” pochodzi od imienia Budrys, zastosowanego przez Adama Mickiewicza w utworze Trzech Budrysów. Najbardziej charakterystycznym elementem budrysówki są drewniane lub rogowe zapięcia w formie kołków przewlekanych pętlami ze skóry lub sznurka, a także obszerny kaptur. Oryginalnie szyta z grubej, szorstkiej wełny typu duffel, zapewniającą wyjątkową trwałość i ochronę przed zimnem. Jej długość zazwyczaj sięga połowy uda, co czyni ją praktyczną w codziennym użytkowaniu. Budrysówka najlepiej sprawdza się w stylizacjach codziennych i smart casual – w połączeniu z dzianiną, jeansami czy ciężkimi butami trekkingowymi, ale też mniej formalnymi trzewikami i spodniami chino.

• Okazja 

Dobór płaszcza wełnianego powinien być podyktowany przede wszystkim okazją, na jaką zamierzamy go nosić, oraz stylem, który chcemy podkreślić. W przypadku sytuacji formalnych najlepiej sprawdzi się klasyczny, jednorzędowy lub dwurzędowy płaszcz w typie dyplomatki, utrzymany w stonowanej kolorystyce – granat, grafit czy głęboka czerń to wybory, które nigdy nie wyjdą z mody. Im prostsza linia i bardziej minimalistyczne wykończenie, tym większa uniwersalność takiego modelu – będzie pasował zarówno do garnituru, jak i klasycznych spodni chino i trzewików.

Na mniej formalne okazje można pozwolić sobie na odrobinę swobody. Doskonałym wyborem będą płaszcze z delikatnymi wzorami, takimi jak subtelna krata księcia Walii, klasyczna pepitka czy drobne mikrowzory, które dodają tkaninie głębi i charakteru. Tego typu okrycia świetnie komponują się z chinosami, golfem czy sztybletami, tworząc stylizacje idealne na spotkania towarzyskie, wyjścia do restauracji czy spacery po mieście.

Jeżeli natomiast szukamy płaszcza na codzienne sytuacje i styl smart casual, warto eksperymentować zarówno z kolorem, jak i fakturą materiału. Odważniejsze barwy, takie jak camel, oliwkowa zieleń, burgund czy odcienie brązu, wniosą powiew świeżości do jesienno-zimowych stylizacji, a grubsza faktura lub wyrazisty splot tkaniny podkreślą ich nieformalny charakter. Dzięki temu płaszcz przestaje być jedynie praktycznym okryciem, a staje się centralnym punktem stylizacji, nadającym całości unikalnego charakteru.

• Krój 

Drugim, niezwykle istotnym czynnikiem przy wyborze płaszcza wełnianego jest jego krój. To właśnie on w dużej mierze decyduje o tym, jak okrycie będzie układało się na sylwetce oraz jaki efekt wizualny osiągniemy. Ważnym aspektem jest również długość płaszcza. Panowie o niższym wzroście powinni unikać modeli zbyt długich, które mogą optycznie skracać sylwetkę. Znakomitym wyborem będzie płaszcz sięgający połowy uda, który zachowuje proporcje i pozwala wyglądać lekko. Mężczyźni wyżsi mogą natomiast postawić na modele do kolan lub nawet nieco dłuższe, co nada ich stylizacji klasycznego charakteru.

Nie można zapominać o szerokości ramion – podobnie jak w przypadku marynarki, kluczowe jest, aby linia ramion była naturalna i nie tworzyła nieestetycznych marszczeń. Źle dopasowane ramiona potrafią całkowicie zepsuć odbiór nawet najlepszego materiału. Warto też zwrócić uwagę na typ rękawów. Tradycyjne, wszywane rękawy są bardziej formalne, ale jeśli priorytetem jest wygoda i swoboda ruchów, doskonałym rozwiązaniem będą rękawy raglanowe. Choć nadają one płaszczowi nieco mniej formalny charakter, oferują wysoki komfort noszenia, świetnie układają się na sylwetce i pozwalają bez problemu zakładać dodatkowe warstwy, takie jak gruby sweter czy marynarka.

• Czyszczenie – najlepiej w pralni chemicznej, raz w sezonie lub częściej w przypadku zabrudzeń. Warto zaopatrzyć się w specjalną szczotkę do czyszczenia wełnianych ubrań, która pozwoli na codzienną pielęgnację płaszcza. Czasem można pozwolić przewietrzyć się wełnie.

• Przechowywanie – wieszak do przechowywania płaszcza powinien być szeroki, aby nie stracił on swojej formy. Płaszcz można przechowywać w pokrowcu, który jest wykonany z przewiewnej tkaniny.

• Ochrona przed molami – aby uchronić swoje ubranie przed molami, można powiesić w szafie woreczki z lawendą, której zapach odstrasza te owady.